Forum mieszkańców

Ludzie, nikt się nie interesuje, że każdy może dostać się na osiedle Mickiewicza. Bramki są zepsute, domofony działają jak chcą (mój na przykład przyjmuje kod ale nie otwiera drzwi, choć co to za róznica jak one otwierają się na "pchnięcie" ) . ZEST nie reaguje w ogóle na zgłoszenia o usterkach. Domofon zgłaszałem telefoniczne 2 tygodnie temu, zaś całą listę usterek tydzień temu i nawet nie doczekałem się odpowiedzi... Nie mówiąc już o naprawieniu. Wszystko to powoduje że jest tutaj coraz bardziej niebezpiecznie. W zeszłym tygoniu w bloku obok ukradzono buty (!) Shocked które stały przed drzwiami na 2 piętrze. Dzisiaj zaś ktoś zaiwanił mi wózek dziecięcy (!!!) 3 letni rozwalajacy się wózek. Cholera będę musiał kupić nowy !!! Ludzie pilnujcie bardziej co się dzieje na osiedlu oraz naciskajcie na ZEST niech się wezmą do roboty...